Nareszcie! Jako-taka aktywność :) W końcu ileż można kisić w komputerowym notesiku te wszystkie tematy, które powinny już dawno ujawnić się na blogu? Staram się lepiej planować swój czas i nadrabiam zaległości w oglądaniu hulahoopowych filmów. Dzisiaj mój subiektywny TOP 5, na który złożyły się...
Month: July 2015
Wróciłam z wakacji. Wracam do roli pełnoetatowej mamy 4-miesięcznego Wiktora. O ile zatem teoretycznie wciąż dysponuję wakacyjnym czasem wolnym, w praktyce jest on wydzielany mi po kawałku przez małego, uroczego prezesa. Ale mały człowieczek powoli łapie dzienny rytm, drzemki są krótkie, lecz zaczynają być regularne....
Strefa aktywności z hula hoop
posted by: gosia
21/07/2015
Pamiętacie? W poprzednim wpisie było słów kilka o strefie aktywności “Nie idę w zaparte” na plaży w Jelitkowie. Jeśli chcecie sobie przypomnieć, o co chodzi – zerknijcie tu. Piszę o tym wydarzeniu ponownie, żeby zapewnić, że strefa działa i ma się dobrze. O ile pogoda...
Nie idę w zaparte…? Ale w hula-hoop, owszem.
posted by: gosia
11/07/2015
Mam bardzo dobrą wiadomość dla wszystkich, którzy zawsze chcieli spróbować zakręcić, ale jakoś brakowało ku temu okazji. Albo kręcą sobie od jakiegoś czasu, chcą się wybrać na nasze trójmiejskie treningi, ale zawsze coś staje na przeszkodzie. Jeśli do tego nie wyjechaliście na wakacje z Trójmiasta...
HOOPOLAND – CZYLI JAK TO SIĘ ROBI W POLSCE
posted by: gosia
09/07/2015
Hurra! Pierwsze wspólne video hula-hooperek z Polski już hula po internecie! Udało mi się w nim wystąpić, pomimo niesprzyjających warunków zewnętrznych – mój kawałek filmiku został nagrany ostatniego dnia przed wyjazdem z Polski, dosłownie 10 minut przed deszczem. Chmury w tle potwierdzają tę wersję wydarzeń...
Moje poranne treningi z hula-hoop trwają w najlepsze! Cudne uczucie, taka mała rutyna i przekonanie, że robię coś pożytecznego dla siebie, coś, co wyzwala tyle endorfin :) Zapomniałam dodać, że na osiedlu Pujanke sporty nie są jakoś szczególnie popularne, ani bardzo widoczne. Chyba wszyscy mieszkańcy...